
Urodziłem się bo przecież wypadało.

Opiekowało się mną starsze rodzeństwo.
Chętnie chodziłem do szkoły ;)

Gram na trąbce.
Nauczyciel ze szkoły muzycznej był zadowolony z moich wyników.

Miałem długie włosy, chodziłem w glanach
i śpiewałem w kapeli metalowej.
Z tym ostatnim nie zerwałem na dobre :)

W liceum mieliśmy kępkę:)
Po kolei jak pokazuję:
KITA,ELVIS,GRZESIU,SEBOL,KOT.
Chwała tym wilkim osobowościom!

Brałem udział w Festiwalu Młodych Talentów.

Przytrafiło mi się nawet zdawać maturę.
Niektórych zaskoczyłem ;)

Byliśmy z Jaszczembiem w Holandii
na truskawkach.
Ale był ubaw!!



